Air Show Radom 2023

Wielki powrót po 5 latach

W końcu, po pięciu latach przerwy doczekaliśmy się powrotu tej wspaniałej imprezy lotniczej. Po raz kolejny Radom stał się Mekką entuzjastów lotnictwa z całego świata. Jest jednak kilka ale…

Przedmiot niebezpieczny: woda…

… w butelce większej niż 0,5 litra. O problemach z dostępem do wody na Radom Air Show 2023 napisano już chyba wszystko co było możliwe do napisania. Mi, dzięki uporowi, udało się dotrzeć do źródła problemu. Otóż zakaz wnoszenia butelek większych niż 0,5 litra był podyktowany tym, że jakiś czas temu, na koncercie, ktoś rzucił w tłum butelkę 1,5 litra. W ten oto magiczny sposób butelki z napojami o pojemności większej niż 0,5 litra zostały uznane prawnie za “przedmiot niebezpieczny. Cóż, dobrze, że na tym koncercie nie rzucali butami, bo musielibyśmy oglądać to podniebne widowisko stojąc boso… Dura lex, sed lex, jak to mówią.

Pokaz dzienny

Ciekawe pokazy, dużo flar i lotów z dopalaczem. Piloci jak zwykle dali z siebie 120%. Niestety dłużące się przerwy pomiędzy startami kolejnych team’ów skutecznie gasiły atmosferę (być może to tylko moje odczucie, ale mam wrażenie, że podczas poprzednich edycji program był dużo bardziej wypakowany atrakcjami). Grecki team również nie się nie popisał, Zeus Gromowładny przyleciał bez swojego “boskiego” malowania, które pamiętałem z poprzednich edycji radomskiego Air Show.

Pokaz nocny

W moim odczuciu pokaz nocny wypadł słabo. Radomskim pokazom daleko było do tego co podziwiałem na Antidotum w Lesznie. Oczywiście, jeżeli dla kogoś były to pierwsze nocne pokazy to oczywiście mogły się podobać, ja jednak miałem apetyt na coś większego.

Podsumowanie

Mimo, że tegoroczna edycja nieco mnie zwiodła to na radomskie pokazy na pewno zawitam ponownie. Pytanie tylko czy nie lepiej jednak obserwować je z drugiej strony (ul. Skaryszewska)? Tam przynajmniej będę mógł mieć większy zapas wody. Edycję 2023 oceniam 6/10. Kolejni piloci pokazywali wszystko co najlepsze, niestety organizacja i długie przerwy między kolejnymi uczestnikami mi osobiście nie przypadły do gustu. W mojej opinii za duży nacisk postawiono na około pokazowe atrakcje, wozy bojowe, czołgi, super-samochody, etc., a jakby nie patrzeć sama nazwa eventu wskazuje, że jest to AIR SHOW, a nie dożynki z jarmarczną atmosferą.